Zamrożone miliardy: Szwajcarzy blokują rosyjskie konta

Drugi pod względem wielkości bank szwajcarski – Credit Suisse – zamroził 5 mld franków (ok. 5 mld dolarów) związanych z Rosją.

Credit Suisse postanowił w ten sposób uniknąć złamania amerykańskich sankcji przewidzianych za współpracę z Kremlem i faktycznie się do nich przyłączył. We wtorek Waszyngton zablokował rosyjskie aktywa w USA. Jak poinformowano w Departamencie Skarbu, opiewają one na „setki milionów dolarów”.

Sankcje USA nie odnoszą się do neutralnej Szwajcarii, jednak tamtejsi bankierzy, którzy są zainteresowani dostępem do dolara, obawiają się postępować wbrew polityce USA. Credit Suisse ma już zresztą doświadczenia w tej dziedzinie – w 2009 roku musiał rządowi USA zapłacić 500 mln dolarów za działania łamiące sankcje nałożone przez Waszyngton na Iran. Wtedy sprawa zakończyła się ugodą.

Teraz, oprócz Credit Suisse, który przed ogłoszeniem najnowszych sankcji współpracował z rosyjskimi oligarchami wspierającymi Kreml, o podobnej decyzji poinformowały jeszcze dwa inne szwajcarskie banki. Zarządy UBS i Julius Bear zapowiedziały, że również zastosują się do sankcji, ale nie chcą na na razie zdradzić, czy już zamroziły rosyjskie rachunki bankowe.

ІІ, cez/belsat.eu wg Reuters

Wiadomości