„Zagładę trudno wspominać”. W Mińsku spotkali się ocaleni z Holokaustu

W stolicy Białorusi odbyło się pierwsze forum pamięci ofiar Holokaustu z udziałem przedstawicieli państwa. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Dziś w Mińsku zapłonęły świece upamiętniające ofiary zbrodni nazistów na narodzie żydowskim. W mińskich obchodach Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Holokaustu po raz pierwszy wzięły udział władze Białorusi.

Z tej okazji w Międzynarodowym Centrum Edukacyjnym im. Johannesa Raua (IBB) w Mińsku odbyło się forum „Problemy tolerancji w społecznościach współczesnych”. Wzięli w nim udział europejscy dyplomaci, przedstawiciele różnych wspólnot religijnych Białorusi, byli więźniowie obozów koncentracyjnych i gett.

Byli więźniowie gett i obozów koncentracyjnych. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

W mińskim getcie zginęło ponad 80 tysięcy osób. Jego były więzień Jakau Krauczynski zaapelował z mównicy, by „tragedia Holokaustu nigdy więcej się nie powtórzyła, by ludzie już nigdy nie dowiedzieli się, czym są głód i okropności Holokaustu”.

– Zagładę trudno wspominać – dodał Krauczynski.

Jakau Krauczynski był jednym z więźniów getta w Mińsku. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Otwierając spotkanie, prezes zarządu IBB Minsk Wiktar Bałakirau podkreślił, że celem forum jest poznanie przyczyn i form ksenofobii, antysemityzmu i rasizmu oraz omówienie metody walki z nimi. Według niego, skupiona na tym celu praca edukacyjna jest w stanie stworzyć kulturę wzajemnego szacunku i umożliwić współprace różnych narodów i wyznań.

-Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu jest po raz pierwszy w historii Białorusi obchodzony na poziomie państwowym podkreślił Barys Hersten, zastępca prezesa Związku Białoruskich Wspólnot i Organizacji Żydowskich.

Żydowski działacz wezwał do kierowania się tolerancją – akceptacji osobliwości innych narodów, ich języków i zwyczajów.

– Powinniśmy się wzajemnie rozumieć. Nie tylko rozumieć, ale także szanować – podkreślił Hersten. – Jednak dużo trudniej nauczyć się tolerować, niż nienawidzić. Holokaust to nie tragedia 6 milionów osób, ale 6 milionów tragedii. To tragedia każdego zabitego, każdego, kto stracił rodzinę, każdego, kto narodził się potem.

Podczas forum wystąpiła koordynatorka ONZ na Białorusi Joanna Kazana-Wiśniowiecka. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

– Kwestia żydowska stała się dziś przyczyną konfrontacji różnych państw. Minęło prawie 80 lat, a dziś wciąż obwiniamy inne narody. Jednak minęły pokolenia i obwinianie dzisiejszych chłopców i dziewczęta za czyny ich przodków jest bezsensowne. Za to pamięć o tych, którzy zginęli, jest naszym obowiązkiem – podsumował Barys Hersten.

Podczas forum wystąpiła koordynatorka ONZ na Białorusi Joanna Kazana-Wiśniowiecka. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Stała koordynatorka ONZ na Białorusi Joanna Kazana-Wiśniowiecka podkreśliła, że dzisiejszy dzień pamięci odbywa się na tle zatrważającego wzrostu antysemityzmu na świecie: ataku na synagogę w USA, bezczeszczenia żydowskich cmentarzy w Europie.

– Wielowiekowa nienawiść nasila się – dyplomatka zacytowała sekretarza generalnego ONZ.

Przedstawicielka Organizacji Narodów Zjednoczonych wezwała również do propagowania tolerancji i wzajemnego szacunku. Jednak nie tylko wobec Żydów, ale też innych „wrażliwych grup społecznych”. Według niej, każdy powinien walczyć z mową nienawiści i dyskryminacją.

Rabin Hrygoryj Abramowicz. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Ambasador Niemiec na Białorusi Mandred Huterer wyraził „głęboki wstyd wobec barbarzyńskich zbrodni, dokonanych na Białorusi przez Niemców.

– To zbrodnie, które wykraczają poza granice zrozumienia – stwierdził dyplomata.

Według niego, chociaż świadomość hitlerowskich zbrodni stała się częścią tożsamości narodowej Niemców, dziś w Niemczech szerzą się nowe przejawy antysemityzmu.

Ambasador Huterer podkreślił, że antysemityzm jest zagrożeniem dla demokracji i pluralizmu. Dlatego władze Niemiec starają się wzmacniać współpracę europejską i walkę z rasizmem.

Przedstawiciel MSZ Białorusi Alaksandr Apimach. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Podkreślił, że antysemityzm jest zagrożeniem dla demokracji i pluralizmu. Dlatego władze Niemiec starają się wzmacniać współpracę europejską i walkę z rasizmem.

Przedstawiciel białoruskiego resortu spraw zagranicznych Alaksandr Apimach dodał, że nasilający się nacjonalizm jest problemem globalnym. Zaznaczył, że innym ważnym problemem jest próba rewizji wyników II wojny światowej i zaprzeczanie Holokaustowi. Wyraził gotowość Białorusi do walki z rasizmem, ksenofobią i antysemityzmem. Dyplomata wezwał wszystkich nieobojętnych ludzi, by zapobiegli powtórzeniu się Holokaustu.

– Tolerancja nie może oznaczać obojętności. Tolerancyjni to ci, którzy są w stanie bronić praw siebie i innych – podkreślił Apimach.

Uroczyste zapalenie świec. Po prawej – ambasador Polski Artur Michalski. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

W uroczystym zapaleniu świec wzięli udział ambasadorzy Wielkiej Brytanii, Izraela, Polski, Austrii, Francji, Ukrainy, Rosji i Unii Europejskiej. Potem zgromadzeni uczcili pamięć ofiar minutą ciszy.

Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holokausty został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Upamiętnia on 27 stycznia 1945 roku, gdy Armia Czerwona wyzwoliła ostatnich więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, w którym zginęło ponad milion Żydów.

Według różnych szacunków na terenie dzisiejszej Białorusi podczas II wojny światowej zginęło ponad 700 tysięcy Żydów, około 90 proc. przedwojennej ludności żydowskiej.

Dyplomaci, którzy wzięli udział w forum. Mińsk, 27 stycznia 2020 r. Zdjęcie: Iryna Arachouska/Biełsat

Organizatorami forum „Problemy tolerancji we współczesnych społecznościach” są międzynarodowa organizacja społeczna ODB, Międzynarodowe Centrum Edukacyjne im. Johannesa Raua, Żydowski Związek Religijny w Republice Białoruś, Religijne Stowarzyszenie Obywateli Progresywnego Judaizmu, Związek Białoruskich Organizacji Społecznych i Wspólnot Żydowskich, pracownia historyczna im. Leanida Lewina oraz Muzeum Historii i Kultury Żydów Białorusi.

Coś w rodzaju tatuażu: Białorusin jako dziecko trafił do Auschwitz DOKUMENT

Tekst: mh,pj; zdjęcia: Iryna Arachouskaja/belsat.eu

Wiadomości