Władza, ale jaka? Putin „radził się” ze studentami


Władimir Putin wygłasza orędzie przed Zgromadzeniem Federalnym, zapowiadając zmiany konstytucyjne w Rosji.
Zdj. kremlin.ru

Prezydent Rosji oznajmił, że Rosja musi pozostać silną republiką prezydencką. Była to jego odpowiedź na pytanie o ewentualny okres przejściowy po jego ustąpieniu w 2024 r.

– Nasz kraj oczywiście musi być silną republiką prezydencką. To po pierwsze. Poza tym mamy tak dużo grup etnicznych, narodowości i stylów życia, że jest praktycznie niemożliwe zintegrowanie tego w ramach republiki parlamentarnej – oznajmił Putin na środowym spotkaniu z rosyjskimi studentami w Soczi.

Putin, który zgodnie z konstytucją nie może ubiegać się o kolejną kadencję na stanowisku prezydenta, wniósł do niższej izby parlamentu, Dumy Państwowej, projekt ustawy oparty na ogłoszonych przez niego niedawno propozycjach zmian w konstytucji.

Przedstawiciele grupy roboczej ds. poprawek zapowiedzieli, że zmodyfikowanych ma być co najmniej 13 artykułów konstytucji, dotyczących m.in. jej rozdziałów o ustroju federalnym, prezydencie i rządzie, izbach parlamentu, władzy sądowniczej i prokuraturze oraz samorządzie lokalnym.

Wiadomości
Putin chce zmienić konstytucję
2020.01.15 14:35

Jeden ze studentów zapytał prezydenta, czy Rosja powinna rozważyć utworzenie jakiejś instytucji przejściowej. Jak np. stało się to w Singapurze, gdzie pierwszy premier kraju Lee Kuan Yew został po przejściu na emeryturę „starszym ministrem”. To doradcze stanowisko miało pomóc krajowi zachować stabilność. Putin oznajmił, że nie jest to odpowiednie dla Rosji.

– Był to człowiek wybitny (…). Był u władzy przez około 30 lat i założył kraj, to prawda. Chcecie, żebym został starszym ministrem? – zapytał Putin, dodając: – To, co proponujecie, nadszarpnęłoby instytucję prezydenta. Myślę, że dla takiego kraju jak Rosja, nie jest to odpowiednie.

Putina zapytano też o model kazachski, gdzie wieloletni prezydent ustąpił w zeszłym roku, ale nadal pociągał za sznurki, zajmując inne stanowisko. Prezydent także to rozwiązanie uznał jednak za nieodpowiednie.

– Pojawienie się stanowiska wyższego od prezydenta oznaczałoby dwuwładzę, co jest absolutnie nie do przyjęcia dla takiego kraju jak Rosja – oznajmił.

67-letni Putin jest u władzy od ponad 20 lat, czyli dłużej niż którykolwiek inny przywódca rosyjski czy sowiecki od czasów Stalina, który rządził od 1924 do 1953 r.

Putin twierdził, że zmiany w konstytucji wzmocnią demokrację, ale krytycy Kremla uważają, że mają mu one zapewnić dożywotnią władzę.

Opinie
Łukaszenka i Putin idą śladami Breżniewa, bo kochają władzę
2020.01.21 15:05

cez/belsat.eu wg PAP

Aktualności