Wandale znów w Kuropatach. Przewrócili kilkanaście krzyży


Nieznani sprawcy przewrócili czternaście drewnianych krzyży w Kuropatach, miejscu kaźni ofiar represji stalinowskich. To kolejny akt wandalizmu na tej mińskiej nekropolii.

Jako pierwszy o zniszczeniu drewnianych krzyży, symbolicznie upamiętniających ofiary represji, poinformował opozycjonista Paweł Siewiaryniec, który uczestniczy w akcji przeciwko mieszczącej się przy Kuropatach restauracji „Pojediem, pojedim”.



Na terenie lasu w Kuropatach stalinowskie NKWD rozstrzeliwało represjonowanych. Według różnych szacunków w tamtejszych dołach śmierci spoczywa od kilkudziesięciu tysięcy do 250 tys. ofiar, wśród nich są także Polacy. Na terenie uroczyska w ciągu ostatnich 30 lat powstawał ludowy memoriał, złożony z krzyży stawianych przez aktywistów i obywateli. W sumie jest ich tam ponad tysiąc. Dopiero w 2018 r. z inicjatywy władz umieszczono tam pomnik upamiętniający ofiary.

Niedawno na terenie Kuropat wandale zniszczyli tzw. ławkę Clintona (już po raz trzeci). Granitową ławkę przekazał „w darze od narodu amerykańskiego” prezydent Bill Clinton podczas wizyty w 1994 r.

Wiadomości
Ambasada USA w Mińsku potępiła zniszczenie Ławy Clintona w Kuropatach
2019.02.05 20:02

cez/belsat.eu wg PAP

Aktualności