W Syrii zginęli oficerowie FSB?


W rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o śmierci w Syrii czterech oficerów Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) – poinformowały niezależne media. Dziennik Kommiersant zdołał potwierdzić śmierć jednego oficera specsłużby.

Informacje o śmierci Rosjan najpierw pojawiły się w niedzielę w mediach społecznościowych, na kanałach zajmujących się działalnością resortów siłowych. Potwierdziły ją także prokremlowskie media. Według jednych źródeł Rosjanie znaleźli się pod ostrzałem z moździerza, według innych – ich samochód wjechał na minę i ranni Rosjanie zostali zastrzeleni przez bojowników.

Czterej oficerowie służyli – jak twierdzą te źródła – w siłach specjalnych FSB. W doniesieniach w internecie podawane są cztery nazwiska: Dmitrij Minow, Bułat Achmatjanow, Wswiewołod Trofimow i Rusłan Gimadijew. Portal Meduza przekazał, że Rosjanie zginęli 1 lutego.

Oficjalnie informacji tych nie potwierdzono. Kommiersant w poniedziałek poinformował jednak, że w wydziale FSB w obwodzie tambowskim potwierdzono śmierć Trofimowa.

Według Radia Swoboda (rosyjskiej redakcji Radia Wolna Europa/Radia Swoboda) Centrum Specjalnego Przeznaczenia FSB jest jedynym wydziałem tych służb bezpośrednio zaangażowanym w działania bojowe i operacje antyterrorystyczne. Służący w tej jednostce pomagają także przy przeprowadzaniu rewizji.

Conflict Intelligence Team – grupa śledząca działania sił zbrojnych Rosji – również podała informację o śmierci oficerów FSB. CIT zapowiedziało, że we wtorek opublikuje materiał na temat działalności FSB w Syrii.

cez/belsat.eu

Aktualności