Ukraiński dziennikarz Pawło Szarojko, którego na Białorusi skazano na 8 lat pozbawienia wolności za szpiegostwo, napisał wniosek o ułaskawienie. Jest on już rozpatrywany.
– Złożył wniosek o ułaskawienie. Komisja go rozpatruje – poinformował zastępca prokuratora generalnego Białorusi Alaksiej Stuk, cytowany przez agencję Interfax.
Jednak jak dodał przedstawiciel prokuratury, „ostateczna decyzja została odłożona do czasu zaistnienia pewnych okoliczności”. O jakie chodzi okoliczności, prokurator Stuk nie wyjaśnił.
Korespondenta Ukraińskiego Radia w Mińsku Pawła Szarojkę zatrzymano w listopadzie 2017 roku. Postawiono mu zarzuty szpiegostwa. Zdaniem białoruskiego KGB nielegalną działalność dziennikarza koordynował radca ambasady Ukrainy w Mińsku Ihor Skworcow, który w rzeczywistości był funkcjonariuszem ukraińskiego wywiadu wojskowego.
Za działalność niezgodną ze statusem dyplomaty Skworcowa uznano za persona non grata na Białorusi i wydalono z kraju. W ramach retorsji Ukraińcy zażądali, aby jeden z białoruskich dyplomatów opuścił ambasadę w Kijowie.
19 lutego ub.r. Sąd Najwyższy Białorusi uznał Pawła Szarojkę za winnego szpiegostwa i skazał go na 8 lat pozbawienia wolności. Ukrainiec odbywa wyrok w kolonii karnej w Bobrujsku.
ka, cez/belsat.eu