Prezydent Tatarstanu spotkał się dziś w Mińsku z przywódcą Białorusi. Oświadczył, że Białoruś może otrzymać możliwość wydobywania ropy w rządzonej przez niego republice Federacji Rosyjskiej.
O oficjalnym spotkaniu Rustama Minichanowa z Alaksandrem Łukaszenką poinformowało biuro prasowe prezydenta Białorusi.
Prezydent Białorusi zaproponował Tatarstanowi współpracę w ramach przemysłu naftowego w 2016 roku. Obecnie w tym regionie Rosji produkowane są białoruskie ciągniki MTZ i windy zakładów z Mohylewa.
Koncern Biełnaftachim podpisał z Rosją umowę na dostawy w 2020 roku 25 milionów ton ropy. Jest ona przetwarzana w dwóch rafineriach i eksportowana z zyskiem. Białoruś ma też swoje, niewielkie złoża na Polesiu.
Rozmowy z prezydentem rosyjskiego Tatarstanu odbywają się na tle konfliktu o odszkodowania za podniesienie przez Rosję cen ropy w ramach tzw. “manewru podatkowego”. To rosnącymi cenami surowca rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew zmusił Białoruś do prac nad pogłębieniem integracji obu państw.
jw,pj/belsat.eu