Rosyjskiej armii nie sposób dziś wyobrazić sobie bez piękniejszej części ludzkości – podkreślił minister obrony Siergiej Szojgu. W siłach zbrojnych Rosji służy obecnie ponad 41 tys. kobiet, a do uczelni wojskowych zgłasza się coraz więcej dziewcząt.
Na 41 tys. kobiet w armii około 4 tys. to oficerowie, w tym 44 kobiety w stopniu pułkownika. Ponad 30 tys. kobiet służy jako żołnierze służby kontraktowej w stopniu sierżanta i miczmana (podchorążego marynarki). Liczba kobiet zatrudnionych w jednostkach wojskowych i instytucjach związanych z armią to około 272 tys.Rosjankom przypadło w zeszłym roku 128 odznaczeń państwowych przyznanych za osiągnięcia w służbie wojskowej, przy czym w 24 przypadkach były to odznaczenia za zasługi bojowe. Prócz tego, ministerstwo obrony nagrodziło swoimi odznaczeniami resortowymi ponad 8 tys. kobiet.
Rośnie konkurencja wśród dziewcząt ubiegających się o miejsca w uczelniach wojskowych: w 2019 roku na jedno miejsce przypadało 27 kandydatek i wskaźnik ten jest wyższy niż wśród chłopców. W Pensji Wychowanic Ministerstwa Obrony w Moskwie i filii tej uczelni w Petersburgu uczy się łącznie ponad 1000 dziewcząt.
Dane o kobietach w armii minister podał w dniach przed 8 marca. Międzynarodowy Dzień Kobiet jest w Rosji dniem wolnym od pracy i obchodzony jest powszechnie w gronie rodzinnym i w miejscach pracy. W tym roku święto przypada w niedzielę, w związku z czym, poniedziałek będzie w Rosji dniem wolnym.
pj/belsat.eu wg PAP