Szef rosyjskiej służby weterynaryjnej żądał łapówki od Mlekovity?


Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył dziś, że policja sprawdzi zgłoszenie dotyczące żądania łapówki od polskiego biznesmena, czego miał dopuścić się szef rosyjskich służb weterynaryjnych i fitosanitarnych Siergiej Dankwert.

– Jeśli takie zgłoszenie do organów ochrony prawa rzeczywiście nastąpiło, to informacja ta zostanie sprawdzona – powiedział Dmitrij Pieskow podczas codziennego briefingu dla prasy.

Wcześniej rosyjska telewizja REN TV podała, że przedstawiciel polskiej firmy Mlekovita zwrócił się do policji w Moskwie, twierdząc, że szef rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Siergiej Dankwert żądał łapówki w wysokości 500 tys. USD. REN TV powołała się na własne źródło zaznajomione z sytuacją.

Według tego źródła przedstawiciele Mlekovity twierdzą, że rosyjscy urzędnicy żądali łapówki od prezesa firmy Dariusza Sapińskiego i jego przedstawiciela w Rosji. Domagali się pół miliona dolarów w zamian za cofnięcie ograniczeń na dostawy do Rosji produktów Mlekovity.

– Biznesmeni oświadczyli, że w sprawie przekazania środków jakoby toczyły się rozmowy jeszcze w listopadzie zeszłego roku – powiedziało źródło REN TV.

Mlekovita zaprzeczyła tym zarzutom.

Wiadomości
Tanie białoruskie mleko znów popłynie do Rosji
2019.05.07 12:26

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności