Miński rabuś chciał zbiec przed wymiarem sprawiedliwości na Łotwę. Jako przewodnika przez połockie bagna wybrał miejscowego 78-latka.
Połoccy pogranicznicy zatrzymali przestępczy duet kilka kroków od granicy z Łotwą. Podczas śledztwa okazało się, że przekroczyć granicę zamierzał jedynie 30-letni mieszkaniec Mińska. Mężczyzna chciał uniknąć więzienia – był podejrzany o rabunek.
Przestępca planował przedrzeć się przez granicę i ukryć w Unii Europejskiej. Trasę swojej ucieczki wytyczył przez Witebszczyznę – region z największą ilością jezior, bagien i rzek na Białorusi. Postanowił więc skorzystać z pomocy przewodnika – 78-letniego mieszkańca okolicy, który miał go doprowadzić do granicy.
Niedoszłemu uciekinierowi grozi kara grzywny 245 rubli (ok. 440 złotych). Z kolei przewodnik może zapłacić karę dziesięć razy wyższą – nawet do 2 450 rubli (ok. 4 400 złotych). Średnia białoruska emerytura wynosi 340 rubli (ok. 605 złotych).
Czytajcie również:
mł, pj/belsat.eu
