Wyższa izba parlamentu Rosji, Rada Federacji, przyjęła dziś ustawę przewidującą możliwość głosowania w wyborach przez internet i pocztą. Autorzy ustawy powołują się na warunki obecnej pandemii koronawirusa. Politolodzy uważają, że ustawa pozwala na manipulacje wyborcze.
W niższej izbie parlamentu Rosji, Dumie Państwowej, ustawa została uchwalona przed tygodniem. Możliwość głosowania zdalnie (przez internet) i korespondencyjnie (pocztą) zapisano nie w oddzielnej ustawie, a w dokumencie, który dotyczył pierwotnie tylko zbierania podpisów przed wyborami. Przepisy zmodyfikowano z inicjatywy rządzącej partii Jedna Rosja. Internetowy portal Projekt twierdził przy tym, że opracowano je w administracji (kancelarii) prezydenta Rosji Władimira Putina. Ustawa pozwoli na przeprowadzanie wyborów różnego szczebla poza komisjami wyborczymi w celu „ochrony zdrowia obywateli” – powiedziało źródło cytowane przez portal.
Krytycznie oceniali przepisy nawet deputowani partii parlamentarnych, uważanych za jedynie formalną opozycję wobec Jednej Rosji.
– Ta ustawa anuluje tajność głosowania – powiedział niezależnej Nowej Gaziecie deputowany partii Sprawiedliwa Rosja Oleg Szein.
Wyraził opinię, że podczas głosowania elektronicznego „za plecami” lekarzy, nauczycieli i pracowników państwowych koncernów „stać będzie konkretny dyrektor, który będzie pilnować, by głosowali na Jedną Rosję”.
Inicjatorzy ustawy powołują się na warunki obecnej epidemii.
– Nie wiemy, jak długo trwać będą te ograniczenia, jaka będzie sytuacja epidemiczna, ale trzeba przyjąć te poprawki przed ogłoszeniem daty głosowania – powiedział jeden z nich, Dmitrij Wiatkin.
Zapewniał także, że ustawa nie będzie dotyczyć ogólnokrajowego głosowania w sprawie zmian w konstytucji Rosji, gdyż mowa jest w niej tylko o wyborach do organów władzy państwowej, wyborach lokalnych i referendach. Celowość zastosowania konkretnego formatu głosowania będzie określać Centralna Komisja Wyborcza.
Zdaniem przedstawiciela ruchu Gołos (Głos), prowadzącego niezależny monitoring wyborów w Rosji, ustawa oznacza rozszerzenie możliwości tych form głosowania, które w najmniejszym stopniu podlegają kontroli społecznej. Wśród takich form obserwatorzy wymieniają: głosowanie w domu, głosowanie przedterminowe i właśnie głosowanie zdalne – przez internet i pocztą.
– Wszystkie z nich są podatne na fałszerstwa i przymuszanie obywateli do głosowania – uważa Gołos.
Zdaniem organizacji wprowadzenie takich praktyk bez zapewnienia skutecznej kontroli społecznej sprawi, że spadnie zaufanie obywateli do wyborów.
Przedstawiciel ruchu Andriej Buzin wskazał na łamach Nowej Gaziety, że przyjęta ustawa nie przewiduje żadnych możliwości kontroli procedur głosowania zdalnego. Również politolog Andriej Kolesnikow, ekspert moskiewskiego Centrum Carnegie uważa, że nowe technologie dają „wielkie zasoby do fałszerstw”.
W Rosji możliwość głosowania korespondencyjnego już istnieje, jeśli zgodzą się na to regiony Federacji Rosyjskiej. W 2011 roku mieszkańcy Petersburga mogli pocztą przekazać swoje głosy podczas wyborów miejskiego zgromadzenia ustawodawczego. Jednak wtedy liczba tak oddanych głosów stanowiła zaledwie 0,08 proc. wszystkich ważnych kart do głosowania.
Głosowanie nad poprawkami do konstytucji, które – według posłów Jednej Rosji – nie jest objęte ustawą o głosowaniu zdalnym, powinno być przeprowadzone w trybie już ustalonym w marcu przez Centralną Komisję Wyborczą. Miało się odbyć 22 kwietnia, ale z powodu pandemii przełożono je na późniejszy termin. Media wymieniały ostatnio jako możliwą datę 24 czerwca lub 8 lipca. Jeśli zmiany w konstytucji zostaną przyjęte, Władimir Putin będzie mógł ubiegać się o kolejną kadencję prezydencką po wygaśnięciu obecnej w 2024 roku.
Portal RBK podał w środę, że władze rozpatrują możliwość zorganizowania w jednym dniu – 24 czerwca – zarówno głosowania nad zmianami w konstytucji, jak i uroczystej defilady wojskowej w Moskwie z okazji 75-lecia zakończenia II wojny światowej, przełożonej z 9 maja. Termin nawiązywałby w ten sposób do rocznicy pierwszej, powojennej defilady, która odbyła się na Placu Czerwonym 24 czerwca 1945 roku.
pj/belsat.eu wg PAP