Rosja chce międzynarodowego przejścia granicznego na granicy z Białorusią


Możliwość jego powstania omawiali w Moskwie premier Dmitrij Miedwiediew oraz gubernator graniczącego z Białorusią obwodu smoleńskiego Aleksiej Ostrowski.

Podczas rozmowy podkreślono, że obecnie turyści i inwestorzy z krajów trzecich nie mogą wjechać na terytorium Rosji przez obwód smoleński, czyli od strony Białorusi.

– Ten fakt w bardzo negatywny sposób odbija się na przyciąganiu do regionu inwestycji oraz rozwoju branży turystycznej i współpracy międzynarodowej – informuje administracja obwodu smoleńskiego.

Dlatego podczas spotkania rozpatrzono kwestię wprowadzenia odpowiednich zmian do rządowego projektu „Kooperacja międzynarodowa i eksport” tak, aby zakładał on oddanie do użytku międzynarodowego przejścia granicznego w Krasnej Gorce na Smoleńszczyźnie.

Od początku 2017 roku Rosja wprowadziła na granicy z Białorusią strefę nadgraniczną, a nieco wcześniej zabroniła przekraczania tzw. „wewnętrznej” granicy Państwa Związkowego obywatelom państw trzecich w istniejących punktach kontrolnych.

Czytajcie również:

Ponieważ zaś ani w obwodzie smoleńskim, ani briańskim, ani pskowskim na granicy z Białorusią nie ma międzynarodowych przejść granicznych, obcokrajowcy jadący z Zachodu do Rosji zostali zmuszenia z „objazdów” przez Ukrainę lub państwa bałtyckie. Najkrótsza droga – od strony leżącego przy granicy z Polską Brześcia przez obwód smoleński do Moskwy została dla cudzoziemców zamknięta.

Tryb wjazdu złagodzono jedynie na dwa letnie miesiące tego roku, kiedy przez Białoruś pozwolono wjeżdżać do Rosji kibicom wybierającym się na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej.

KA, cez/belsat.eu

Aktualności