Roaming między Białorusią a Rosją zostanie zlikwidowany. Ale nieprędko


– Prace nad rozwiązaniem tego problemu trwają – zapewnia białoruski minister łączności i informatyzacji Siarhiej Papkou.

O możliwości zlikwidowania roamingu na terytorium tzw. Państwa Związkowego Białorusi i Rosji mówiono już niemal rok temu – kwestię tę omawiano pod koniec czerwca 2017 r., podczas posiedzenia Wysokiej Rady Państwowej ZBiR.

Przewodnicząca rosyjskiej Rady Federacji Walentina Matwijenko zaproponowała wówczas, aby podobnie jak w Unii Europejskiej, znieść roaming w połączeniach pomiędzy Rosją a Białorusią i poprosiła o wniesienie do protokołu wniosku, żeby rozwiązaniem tego problemu zajęli się wraz operatorami telefonii komórkowej ministrowie łączności obu krajów.

Inicjatywę poparł Alaksandr Łukaszenka, który zapewnił, że jest gotów wydać odpowiednie polecenia rządowi.

Czytajcie więcej:

– Jest polecenie przywódców państw. Konkretnie dwa ministerstwa pracują nad tym zadaniem – potwierdza to szef białoruskiego resortu łączności Siarhiej Papkou. – Ale trzeba zdawać sobie sprawę, że to biznes i dlatego operatorzy łączności pracują między sobą”.

Jak dotąd jedynym krokiem z ich strony były nowe plany taryfowe zaproponowane abonentom. Jak poinformował minister Papkou, „w znacznej mierze zmniejszyły one wydatki na roaming”.

Jednak do jego likwidacji droga wydaje się bardzo daleka. W marcu tego roku sekretarz Państwa Związkowego Grigorij Rapota przyznał, że ma miejsce postęp w tej sferze, ale „nie należy oczekiwać szybkich rozwiązań”.

Czytajcie również:

cez/belsat.eu wg ria.ru

Aktualności