Prowokacyjny prezent. Prezydent Estonii zwróciła Rosjanom krymskiego szampana

Źródło: luxgradus.ru

Kersti Kaljulaid nie przyjęła butelki wina musującego, wyprodukowanego na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Taki prezent pani prezydent otrzymała od ambasady Rosji na urodziny.

Jak podał portal Eesti Ekspress, rosyjska placówka dyplomatyczna wysłała szefowej państwa w prezencie na 50. urodziny bukiet kwiatów, czekoladę i wino. Kancelaria pani prezydent przyjęła kwiaty i czekoladę, ale butelkę krymskiego wina odesłała z powrotem.

– Rzeczywiście, nasz kierowca zawiózł do Kancelarii Prezydenta prezenty z okazji 50. urodzin. Prezenty zostały przyjęte – oprócz butelki wina, którą zwrócono nam bez żadnych komentarzy – dowiedziała się agencja RIA Nowosti w ambasadzie Rosji w Tallinie.

Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w 2014 r., po interwencji zbrojnej i referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Aneksji półwyspu nie uznaje też Estonia.

– Widocznie prezydent uznała to za finezyjny trolling – skomentował sytuację z nietrafionym prezentem rosyjski senator Aleksiej Puszkow.

Estonia określiła wielkość strat poniesionych podczas sowieckiej okupacji

cez/belsat.eu wg ria.ru, PAP

Wiadomości