Prezydent Litwy: Na manewry „Zapad-2017” czekamy z niepokojem


Dalia Grybauskaitė wypowiedziała się o białorusko-rosyjskich manewrach, które odbędą się w tym roku.

Pani prezydent uważa, że manewry „Zapad-2017” („Zachód-2017”) demonstrują gotowość Białorusi i Rosji do wojny z Zachodem.

„Uważamy, że zagrożenia są różne, a ich liczba rośnie. Między innymi z niepokojem czekamy na ćwiczenia wojskowe „Zapad-2017”, w czasie których zgromadzone zostaną bardzo liczne i agresywne siły, by zademonstrować gotowość do wojny z Zachodem” – powiedziała prezydent Litwy podczas konferencji w Rydze.

Według Dalii Grybauskaitė, zagrożenie we wschodu zmusza kraje bałtyckie do proszenia partnerów od dodatkowe gwarancje swojego bezpieczeństwa, na przykład zapewnienia szybkiego podjęcia decyzji przez NATO.

9 lutego przewodniczący sejmowej Komisji Bezpieczeństwa i Obrony litewskiego parlamentu Vytautas Bakas powiedział, że manewry „Zapad-2017” będą najprawdopodobniej największymi w historii ćwiczeniami wojskowymi u litewskich granic. Z kolei dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego Litwy Darus Juniszkis oświadczył, że tegoroczne manewry będą największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego Litwy.

Czytaj także:

Czołg w gazecie: zimowy kamuflaż prosty i skuteczny

Systemy rakietowe, drony, pojazdy opancerzone – to wyprodukuje białoruska zbrojeniówka w 2017 r.

W grze wojennej konflikt NATO z Rosją zaczyna się na Białorusi. VIDEO 

NM, PJr, belsat.eu, za Ru.delfi.lt, fotografia Reuters, Ints Kalnins/ Forum

Aktualności