Wraz z nadejściem chrześcijaństwa Cerkiew adaptowała rytuały przełomu wiosny i zimy do treści religijnych. Przestrzegała przed nieumiarkowaniem w zabawach i rozrywkach, a podkreślała element szczodrości i gościnności. W wyznaniu prawosławnym tydzień ten, znany jako „syrnaja spłosznaja siedmica” to okres refleksji, pokuty i wybaczania win. Wierni przygotowują się duchowo do Wielkiego Postu.
Dziś Maslenica to czas, gdy na stole – podczas odwiedzin – nie może zabraknąć naleśników. Królują one także na odbywających się z okazji święta festynach i kiermaszach. Prócz oferty gastronomicznej częścią imprez, organizowanych przez władze lokalne, są występy folklorystyczne, prezentacje różnego rodzaju tradycji i rzemiosł, warsztaty i atrakcje dla dzieci.
W Moskwie festyny odbywają się w każdej dzielnicy i w większych parkach. Na placach w centrum miasta, w tym przed Kremlem stoją już od dwóch dni barwne „miasteczka” w ludowym stylu. Wciąż są tam towarzyszące zimowej dekoracji drzewka iglaste, ale oplecione już jaskrawymi różnokolorowymi wstążkami. Jak podały lokalne media, w ofercie gastronomicznej w Moskwie znajdzie się około 200 rodzajów naleśników.
To tradycyjne bliny wytrawne i na słodko: z rybą, kawiorem, serem, twarogiem, z masłem, śmietaną, miodem, konfiturami i mlekiem skondensowanym. Są też nowoczesne wariacje – bliny z mąki gryczanej, dyniowe, buraczane i szpinakowe. Są też naleśniki nawiązujące do kuchni świata – od francuskich „crepes”, do naleśników reklamowanych jako „indyjskie, ze skórką pomarańczową i cynamonem”. Można zjeść też różnego rodzaju placuszki, pączki, a nawet naleśniki z nadzieniem mięsnym.
Dietetycy przypominają w mediach, że w dawnych czasach na objadanie się blinami można było sobie pozwolić, gdy potem przestrzegano 40-dniowego postu. Dziś z naleśnikami nie należy przesadzać: powinno się zjadać najwyżej dwa dziennie. Maslenica będzie nieco zdrowsza, jeśli do smażenia naleśników użyje się mąki gryczanej, mleko zastąpi kefirem i użyje jak najmniej tłuszczu. Ważny jest też wybór nadzienia: twaróg, grzyby, nadzienie warzywne czy jabłka będą zdrowsze i mniej kaloryczne. Naleśniki lepiej jeść rano, aby można było spalić kalorie w ciągu dnia.
pj/belsat.eu wg PAP