Wierni Kościołów wschodnich obchodzą dziś pamiątkę Zmartwychwstania Pańskiego.
Nabożeństwa paschalne rozpoczęły się w cerkwiach już w noc poprzedzającą niedzielę. W związku z zagrożeniem koronawirusem, prawosławni przywódcy duchowni wzywali wiernych do pozostania w domach i uczestniczenia w telewizyjnych i internetowych transmisjach.
Na antenie Biełsatu wciąż można zobaczyć transmisję jutrzni paschalnej z cerkwi pw. św. Mikołaja Cudotwórcy w Topilcu na Podlasiu.
Przy paschalnym posiłku wierni powinni się dziś spotkać jedynie z mieszkańcami swoich domów. Na stołach pojawią się święcone wczoraj pisanki i baby wielkanocne – kulicze. Rosyjscy sprzedawcy informowali wczoraj media, że w związku z samoizolacją spadła sprzedaż gotowych wypieków, wzrosło natomiast zapotrzebowanie na składniki do ich przygotowania.
Integralną częścią zwyczajnych obchodów prawosławnej Wielkanocy byłaby wizyta na grobach bliskich. Wierni zostawiliby na nich pisanki ze święconki. W tym roku władze wzywają jednak, by nie gromadzić się na cmentarzach.
pj/belsat.eu