Jeden z uczestników festiwalu „Kupałowskie koło” został poproszony przez ochronę o zdjęcie „podejrzanego politycznie” t-shirtu z wizerunkiem historycznego herbu Białorusi. Bramkarze nie mogli przewidzieć co stanie się dalej.
Pochodząca z czasów Wielkiego Księstwa Litewskiego Pogoń i biało-czerwono-biała flaga były symbolami narodowymi Białorusi do 1996 r., gdy Łukaszenka zamienił je na nawiązujące do czasów sowieckich herb (nazywany kapustą) oraz zielono-czerwony sztandar. Mimo, że eksponowanie starych symboli nie jest zakazane, często milicja i pracownicy porządkowi krzywo patrzą, gdy ktoś przyniesie je na wydarzenia masowe. Kojarzą się powiem z działalnością opozycyjną.
Tak właśnie zareagowali ochroniarze na widok chłopaka w nieprawomyślnej koszulce, którą kazali zdjąć. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że miał on wytatuowaną na piersi Pogoń i do tego na ręce patriotyczny-ludowy wzór. Zdezorientowani funkcjonariusze postanowili posiadacza tatuaży wpuścić na imprezę.
Fotografię opublikowała na swoim profilu facebooka grupa Symbal.by. Etnograficzny festiwal „Kupałowskie koło” odbywa się w Kamarowie pod Mińskiem.