W Moskwie policja zatrzymała kilka osób, które trzeci dzień z rzędu przyszły pod budynek komendy policji, by prowadzić tam jednoosobowe pikiety w obronie dziennikarza Ilji Azara. To protest przeciwko skazaniu Azara na karę aresztu.
Protestujący domagali się rozpatrzenia apelacji od wyroku 15 dni aresztu administracyjnego dla Azara, dziennikarza niezależnej Nowej Gaziety.
Azar został skazany w czwartek za to, że przeprowadził jednoosobową pikietę, w proteście przeciw zatrzymaniu aktywisty Władimira Woroncowa. Posiedzenie sądu, który zajmie się apelacją Azara od tego wyroku, ma się odbyć w poniedziałek.
W sobotę moskiewska policja zatrzymała co najmniej pięć osób, w tym troje radnych lokalnych: Jelenę Filinę, Dmitrija Zelenowa i Andrieja Morewa. Funkcjonariusze nie wyjaśnili przyczyny zatrzymania. Zabrali radnych na komisariat w celu sporządzenia protokołu o wykroczeniu administracyjnym.
Dzień wcześniej w tym samym miejscu policja zatrzymała – według różnych danych – od około 20 do ponad 30 osób, protestujących przeciwko skazaniu Azara.
Jednoosobowe pikiety to forma protestu, która nie wymaga zezwolenia władz na zgromadzenie. Sąd, który orzekł karę aresztu uznał, że w warunkach pandemii jednoosobowy protest jest zabroniony na mocy dekretu mera Moskwy Siergieja Sobianina o zakazie „publicznych i innych imprez masowych”.
jb/belsat.eu wg PAP