W demonstracji w obronie sprawiedliwych wyborów w Moskwie wzięło udział ok. 50 tys. ludzi. To dane grupy Biełyj Sczotczik, prowadzącej podliczenia na manifestacjach. Według MSW w akcji uczestniczyło 20 tys. osób.
Uzgodniona z władzami akcja oficjalnie zakończyła się ok. godz. 16 (15 w Polsce). Policjanci przez megafony zaapelowali do zebranych o rozejście się, jednak część uczestników demonstracji skierowała się w stronę budynku administracji prezydenta. Budynek otoczyli kordonem funkcjonariusze sił OMON.
Po południu OWD-Info, organizacja monitorująca zatrzymania w Rosji, podała, że podczas sobotnich manifestacji w całej Rosji zatrzymanych zostało ponad 70 osób. większość z nich – w Petersburgu. W Moskwie zatrzymano 10 osób.
W Petersburgu zatrzymano 55 uczestników jednoosobowych pikiet odbywających się na znak solidarności z moskiewskimi demonstrującymi. Zatrzymany został szef miejscowego sztabu Aleksieja Nawalnego Aleksandr Szurszew. Siedem osób zatrzymano też w Rostowie nad Donem. Pikiety na znak solidarności z mieszkańcami Moskwy odbywają się też w kilku miastach na Syberii i Dalekim Wschodzie.
Wieczorem dane te zaktualizowano. W czterech rosyjskich miastach zatrzymano 245 osób. 146 w Moskwie, 86 w Petersburgu, 11 w Rostowie nad Donem i dwie osoby w Briańsku na zachodzie. MSW poinformowało, że za „udział w nieuzgodnionej (z władzami) akcji w centrum Moskwy zatrzymano 136 osób”.
Полиция https://t.co/RTA4TqPbtZ
— Соболь Любовь (@SobolLubov) August 10, 2019
Rosyjska opozycjonistka Lubow Sobol napisała na Twitterze, że przed demonstracją do biura zwolenników opozycjonisty Aleksieja Nawalnego przyszli policjanci i prowadzą w nim przeszukanie. Sobol przekazała, że została zatrzymana przez policję, jednak rosyjska niezależna telewizja Dożd podała później, że opozycjonistka wciąż przebywa w biurze, w którym trwa przeszukanie.
Oddziały specjalne OMON przyszły też do studia kanału związanego z Nawalnym – Nawalny LIVE – donoszą rosyjskie niezależne media. Na Twitterze Nawalny LIVE napisano, że funkcjonariusze wyważyli drzwi do studia, zatrzymują pracowników i konfiskują sprzęt.
Według MSW na manifestacji w centrum Moskwy zebrało się ok. 20 tys. ludzi. Akcja była legalna. Władze wydały zgodę na przeprowadzenie demonstracji i koncertu na prospekcie Sacharowa.
Uczestnicy sobotniej demonstracji pod hasłem „Za wolność i sprawiedliwość” wyrażają sprzeciw wobec niedopuszczenia opozycyjnych kandydatów do zaplanowanych na 8 września wyborów do Rady Miejskiej Moskwy. Apelują też o uwolnienie osób zatrzymanych w ramach dochodzenia w sprawie „masowych zamieszek”, wszczętego przez Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej po manifestacji 27 lipca. 12 osób przebywa w związku z tym dochodzeniem w areszcie, a jedna osoba jest poszukiwana. Podczas dwóch poprzednich demonstracji w Moskwie 27 lipca i 3 sierpnia zatrzymano łącznie ok. 2 tys. ludzi.
cez/belsat.eu wg PAP