Mołdawia nie wpuściła rosyjskich dziennikarzy. Prorosyjski prezydent protestuje


Straż graniczna Mołdawii zakazała wjazdu dwóch grupom zdjęciowym rosyjskich kanałów NTV i Rossija1. Dziennikarze planowali przeprowadzić wywiad z prorosyjskim prezydentem Igorem Dodonem.

Takie postępowanie pograniczników potępiła służba prasowa Igora Dodona.

– Zdecydowanie potępiamy podobne działania i uważamy je za nowe zagrożenie ze strony władz dla stosunków z naszym partnerem – Federacją Rosyjską – oraz jako jawne ograniczenie dostępu dziennikarzy do informacji – czytamy na stronie prezydenta Mołdawii.

Straż graniczna tłumaczy zakaz tym, że Rosjanie nie mogli potwierdzić celu podróży. Nie jest to pierwszy raz, gdy pracownicy rosyjskich kanałów nie są wpuszczani do Mołdawii.

Mołdawia jest państwem, którego znaczną część terytorium zajmuje separatystyczna, prorosyjska republika Naddniestrza. Państwem rządzą pozostający tam od rozpadu ZSRR Rosjanie. W związku z zagrożeniem, jakie dla suwerenności państwa stanowi rosyjska propaganda, na początku 2018 roku parlament zakazał transmitowania w Mołdawii rosyjskiej telewizji.

Wiadomości
W Mołdawii zaczął obowiązywać zakaz transmitowania rosyjskiej propagandy
2018.02.12 15:38

Antyrosyjskiemu kursowi rządu sprzeciwia się lider frakcji prorosyjskiej, komunista, prezydent Igor Dodon. Odmawia on m.in. podpisywania ustaw, za co już pięć razy od początku kadencji został zawieszony w obowiązkach.

Wiadomości
Prorosyjski prezydent Mołdawii zawieszony w obowiązkach. Po raz piąty
2018.12.11 09:34

ka, pj/belsat.eu

Aktualności