Aleś Barazienka i Luba Łuniowa zostali zatrzymani na prospekcie Niezależności w centrum Mińska. Milicjanci odebrali im sprzęt i zniszczyli kamerę. Naszemu dziennikarzowi udało się dodzwonić do studia z milicyjnej więźniarki.
Oprócz dziennikarzy Biełsatu w Mińsku zostali zatrzymani dziennikarze innych mediów:
Aktualizacja: Kaciaryna Andrejewa, współpracująca z nami dziennikarka, którą także dziś zatrzymano podczas transmisji na żywo, informuje, że władze wypuściły wszystkich dziennikarzy, poza Alesiem Barazienką.
jb, belsat.eu/pl