– Na razie trudno komentować, czy oznacza to odejście od porozumień mińskich. Nie jest na razie jasne, czy oznacza to odejście od podjętych wcześniej zobowiązań i od złożonych (pod porozumieniami mińskimi – PAP) podpisów – oświadczył przedstawiciel Kremla.
Przypomniał, że porozumienia mińskie zawarto przy udziale przedstawicieli „republik ludowych”.
Rosja nazywa konflikt w Donbasie wewnętrznym konfliktem ukraińskim i nalega na negocjacje pomiędzy Kijowem a separatystami. Zdaniem władz Ukrainy oznaczałoby to uznanie podmiotów powołanych przez separatystów.
Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia na początku 2014 roku ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Wiosną tamtego roku wspierani przez Rosję separatyści proklamowali w Donbasie dwie samozwańcze republiki ludowe – doniecką i ługańską. W wyniku walk w tym regionie dotychczas zginęło ponad 13 tys. ludzi.
jb/belsat.eu wg PAP