Parlament Europejski jest zaniepokojony przygotowaniami władz Białorusi do wyborów prezydenckich. We wspólnym oświadczeniu poinformowali o tym Robert Biedroń – kierownik delegacji Parlamentu Europejskiego ds. łączności z Białorusią i Petras Auštrevičius – przedstawiciel Europarlamentu na Białorusi.
– Kampania wyborcza zaczęła się od ogólnonarodowych represji przeciwko pokojowym demonstrantom i aktywistom społeczeństwa obywatelskiego – czytamy w dokumencie.
DELEGATION FOR RELATIONS WITH BELARUS, MEP R. BIEDROŃ, AND THE EUROPEAN PARLIAMENT’S STANDING RAPPORTEUR ON BELARUS, MEP P. AUŠTREVIČIUS are critical about on-going crackdown on opposition figures and civil society activists in the run-up of the Presidential election in #Belarus
— Petras Austrevicius (@petras_petras) May 28, 2020
Eurodeputowani potępiają zatrzymania i aresztowania zwolenników blogera Siarhieja Cichanouskiego. Są też zaniepokojeni “dyskryminującym podejściem do składu terytorialnych komisji wyborczych, gdzie liczba kandydatów partii opozycyjnych dopuszczonych do pracy w komisjach zmniejszyła się znacznie w porównaniu z poprzednimi wyborami”. De facto głosy liczyć będzie 1989 członków komisji, z czego tylko dwoje przedstawicieli opozycji.
Europejscy politycy skrytykowali też decyzję białoruskiej Centralnej Komisji Wyborczej o odrzuceniu ze względów technicznych kandydatury niektórych znanych działaczy opozycji.
Wezwali też władze Białorusi do stworzenia równych warunków dla wszystkich kandydatów i wykonania rekomendacji OBWE. Chodzi m.in. o wyrównanie “niezbalansowanego składu komisji wyborczych”, ułatwienie rejestracji kandydatów i zapewnienie przejrzystości liczenia głosów.
Robert Biedroń i Petras Auštrevičius apelują też do władz, by przeprowadziły wybory tak, by nie narażać obywateli na Covid-19.
W czwartek z otwartym listem do Białorusinów zwrócili się też deputowani Europejskiej Partii Ludowej, frakcji Odnowić Europę i Zielonych: Tomasz Frankowski z Polski, Andrius Kubilius i Petras Auštrevičius z Litwy, Miriam Lexmann i Ivan Štefanec ze Słowacji, Sandra Kalniete z Łotwy, Siegfried Mureșan z Rumunii, Heidi Hautala z Finlandii oraz niemieccy europosłowie Sergey Lagodinsky i Reinhard Bütikofer.
Politycy napisali, że są pod wrażeniem „odwagi i zdecydowania”, które Białorusini odkryli w sobie podczas pandemii koronawirusa. Jednocześnie podkreślili, że “władze Białorusi są niezdolne przyznać się do skali potencjalnego rozpowszechnienia się Covid-19 i podjąć właściwe skutki”.
– Unia Europejska jest gotowa dalej pomagać białoruskim władzom w walce z pandemią i jej następstwami oraz pomagać w realizacji działań proponowanych przez Światową Organizację Zdrowia. Wzywamy białoruski rząd do odpowiedzialnych działań i zapewnienia podstawowych praw człowieka. W czasie, gdy spotykamy się ze wspólnym problemem pandemii, prosimy białoruski rząd o szacunek do poniesionych ofiar, a także odwagi i zdecydowania białoruskiego narodu, łączą się z nami w szacunku do podstawowych praw i godności człowieka – czytamy w liście.
Eurodeputowani wezwali władze Białorusi do zapewnienia wolnych, sprawiedliwych i bezpiecznych wyborów prezydenckich. Powinny zostać przeprowadzone zgodnie ze standardami OBWE i rekomendacjami ekspertów ds. ochrony zdrowia. Na koniec europejscy politycy dodali, że Białoruś nie spełnia wymagań bezpieczeństwa podczas włączania do eksploatacji Białoruskiej Elektrowni Jądrowej.
mh,pj/belsat.eu