Sieć sklepów odzieżowych wypuści 7 listopada wspólną kolekcję ze znanym projektantem Giambattistą Vallim. W stolicy Białorusi dostęp do luksusowych ubrań będzie ograniczony czasowo.
Wejście nowej kolekcji do sprzedaży, ma być w Mińsku wielkim wydarzeniem. By kupujący mogli ustawić się w kolejce, centrum handlowe Halereja (czyli Galeria) zostanie otwarte na godzinę przed otwarciem sklepów.
Sprzedawcy wydadzą klientom bransoletki w jednym z 14 kolorów, by w ten sposób podzielić ich na 15-osobowe grupy. Dzięki temu kupujący będą wiedzieć, kiedy zaczyna się ich tura zakupów – a będą mieli na nie jedynie 10 minut – pisze portal lifestylowy Kak tut żyt’.
H&M pozwoli kupić jedynie po jednym rozmiarze każdego elementu kolekcji. Kupujący mogą nabyć maksymalnie 14 ubrań. Ceny wahają się od 39,99 rubli białoruskich (ok. 75 złotych) za skarpetki, do 849 rubli (1585 złotych) za najdroższą sukienkę. Zakupy na Białorusi są więc niewiele tańsze, niż w Polsce.
Sieć H&M weszła na białoruski rynek 28 września. Otwarcie jej sklepu było mocno promowane – pierwszego dnia przewinęły się przez niego 2 tysiące osób. Na tą okazję sieć ściągnęła specjalnie wyszkolonych ochroniarzy ze Szwecji i Rosji.
hm,pj/belsat.eu
