Ministerstwo Informacji Białorusi wystosowało oficjalne pismo do redaktora strony internetowej panorama.pub, specjalizującej się w wymyślonych wiadomościach bezlitośnie wykpiwających rzeczywistość.
3 maja portal opublikował jeden z takich „newsów”: poinformowano w nim, że białoruskie ministerstwo zdrowia „podniosło granicę normy temperatury ludzkiego ciała do 38 stopni”. Była to oczywiście czytelna aluzja, do niekonwencjonalnego podejścia władz Białorusi do walki z koronawirusem.
Na żart niezwłocznie zareagował inny resort z Mińska – białoruskie ministerstwo informacji, które wysłało oficjalne pismo do „właściciela zasobu internetowego panorama.pub”, jak nazwano adresata. Wiceminister Paweł Lohki stwierdził, że „publikacja takich groteskowych parodii na rzeczywistość jest obecnie niestosowna – zarówno wobec przedstawicieli służby zdrowia, jak i grona czytelników”.
Minister zwrócił też uwagę, że „news” o rzekomych pomysłach białoruskich lekarzy zaczęto rozpowszechniać w Internecie bez informowania, że chodzi o żart.
Какие письма от читателей мы только не получаем pic.twitter.com/dkQGMZco87
— Vitalij Mann (@vitaliimann) May 13, 2020
– Jakich to my tylko nie dostajemy listów od czytelników – skomentował tę korespondencję z Mińska Witalij Mann, redaktor portalu.
Historia o podniesieniu normy temperatury ciała zdrowego człowieka to wcale nie jedyny krążący w Internecie dowcip, ilustrujący podejście władz w Mińsku do problemu pandemii i zdrowia własnych obywateli. Inny stał się spontanicznym komentarzem do oficjalnej informacji białoruskiego ministerstwa zdrowia, że w kraju nie ma obecnie konieczności używania więcej niż 10 proc. respiratorów posiadanych przez szpitale.
– I dlatego, żeby nie marnowały się pozostałe, w Mińsku postanowiono urządzić masowe obchody Dnia Zwycięstwa i defiladę wojskową w centrum miasta – natychmiast zareagowały portale internetowe zamieszczające najnowsze dowcipy.
jw, cez/belsat.eu