Donbas: separatyści zabili jednego i ranili czterech ukraińskich żołnierzy


Żołnierz ukraińskich sił zbrojnych zginął, a czterech zostało rannych w dzisiejszych ostrzałach przeprowadzonych przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy – podał resort obrony w Kijowie. Atakujący mieli wykorzystać uzbrojenie zabronione przez porozumienia mińskie.

– Według wstępnych informacji, zgodnie ze stanem na godzinę 12.30, jeden wojskowy Operacji Połączonych Sił Zbrojnych zginął, a czterech zostało rannych – przekazało ministerstwo.

Jak dodano, separatyści przeprowadzili we wtorek pięć ostrzałów pozycji ukraińskich sił rządowych. Do trzech z nich doszło w miejscowości Pisky pod Donieckiem.

Prorosyjscy separatyści wykorzystali w ostrzałach uzbrojenie zabronione przez porozumienia mińskie, w tym moździerze kaliber 120 mm i 82 mm, oraz użyli granatników, wielkokalibrowych karabinów maszynowych i broni strzeleckiej – zaznaczył resort.

Sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał na Facebooku, że z wykorzystaniem przeciwpancernego pocisku kierowanego ostrzelano wojskową ciężarówkę jednego z pododdziałów Połączonych Sił Zbrojnych. Sztab podkreślił, że ukraińskie wojsko odpowiedziało na ostrzały i na razie walka się zakończyła.

Internetowa gazeta “Ukraińska Prawda” zauważa, że w ostatnich dniach obserwowane jest zaostrzenie sytuacji na froncie. Przypomina, że w niedzielę w wyniku ostrzału ciężarówki ukraińskich sił zginął jeden żołnierz, a dwóch zostało rannych. Następnego dnia bojownicy zrzucili z dronów granaty na samochód sanitariuszy – przekazał sztab ukraińskich wojsk. Zaznaczono, że granaty zrzucono na dach pojazdu, wyraźnie oznaczonego czerwonym krzyżem. Nikt nie został poszkodowany.

Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia na początku 2014 roku ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Wiosną tamtego roku wspierani przez Rosję rebelianci proklamowali w Donbasie dwie samozwańcze republiki ludowe – doniecką i ługańską. W walkach zginęło dotychczas ponad 13 tys. osób.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności