Białoruski prezydent po raz ostatni rozegrał w towarzystwie zarażonego sportowca publiczny mecz 11 kwietnia.
Jak informuje bloger NEXTA, chodzi o znanego hokeistę Dzmitrija Mialeszkę. Potwierdziła to rzeczniczka Łukaszenki Natalla Ejsmant. Stwierdziła, że zachorował on tydzień po zakończeniu rozgrywek. Dodała też, że nie ma potrzeby, by białoruski prezydent przechodził test na chorobę.
– Prezydent nie był i nie będzie się izolować, żyć w oddaleniu itp. – powiedziała cytowana przez agencję RIA.
Alaksandr Łukaszenka jest graczem nr 1 w drużynie hokejowej Prezydenckiego Klubu Sportowego. Po raz ostatni białoruski lider grał w towarzystwie hokeisty podejrzanego o zarażenie koronawirusem 11 kwietnia br. podczas finału amatorskiego turnieju hokejowego. Tradycyjnie został on wygrany przez prezydencką drużynę.
Ejsmant została też zapytana o samopoczucie Łukaszenki:
– Niedoczekanie. Na potwierdzenie (dobrego samopoczucia prezydenta – Belsat.eu) – oglądajcie codzienną pracę prezydenta – w szczególności reportaże z dzisiejszych odwiedzin zakładu w Bobrujsku – powiedziała.
Urzędniczka podkreśliła, że nie są przewidziane żadne środki ostrożności w stosunku do innych członków prezydenckiej drużyny.
jb/belsat.eu
