Ukraińcy wybierali wczoraj swój parlament – głosowali także emigranci z Białorusi. Ich wybory różniły się od ogólnych wyników, podaje Centralna Komisja Wyborcza Ukrainy.
Na partię Sługa Narodu, której liderem jest prezydent Wołodymyr Zełenski, zagłosowało 39,97 proc. Ukraińców mieszkających na Białorusi. W ojczyźnie wybrało ją 42,35 proc. wyborców.
Na drugim miejscu była Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki. Na Białorusi wybrało ją 17,2 proc. Ukraińców, w kraju tylko 8,7 proc. Na trzecim miejscu uplasowała się Partia Szarija kierowana przez słynnego prorosyjskiego dziennikarza Anatolija Szarija. Zagłosowało na nią 10,84 proc. ukraińskich wyborców z Białorusi, a w ogarniętym wojną kraju jedynie 2,28 proc.
Do pierwszej piątki dostała się na Białorusi też Platforma Opozycyjna – Za życie z wynikiem 8,94 proc (12,8 proc. w kraju) i proeuropejska partia Głos rockmana Swiatosława Wakarczuka z poparciem 8,94 proc. (6,43 proc. w kraju).
Wybory ukraińskich emigrantów także w innych państwach zdecydowanie różniły się od wyborów głosujących w kraju. Poza granicami zwyciężyła Europejska Solidarność z wynikiem 29,55 proc (8,7 proc. w kraju), wyprzedzając Sługę Narodu, który zdobył 28,13 proc. (42,3 proc. w kraju). Na trzecim miejscu za granicą uplasował się Głos z wynikiem 19,67 proc. (6,3 proc. w kraju), na czwartym Partia Szarija z wynikiem 4,41 proc. (2,28 proc. w kraju), a na piątym nacjonalistyczna Swoboda z wynikiem 4,25 proc. (2,32 proc. w kraju).
Ukraińcy poza granicami kraju nie poparli partii Batkiwszczyna (Ojczyzna) byłej premier Julii Tymoszenko, która w kraju zdobyła 8,10 proc. głosów.
mh,pj/belsat.eu
