Były więzień polityczny Palijenka znowu zatrzymany


Aktywistka Maryna Kasinierawa poinformowała na Facebooku, że 14 grudnia rano Dzmitryj Palijenka został wyprowadzony z domu przez funkcjonariuszy w cywilu. Przewieziono go na komendę milicji dzielnicy Zawadski Rajon.

Anarchistyczny aktywista Dzmitryj Palijenka, którego Amnesty International uznała za więźnia sumienia, wyszedł z więzienia ponad miesiąc temu. Ma nakaz codziennego stawiania się na komendzie milicji, by słuchać tam wykładów dla bezrobotnych. Chłopak poszedł na nie kilka razy, ale potem stanowczo odmówił uczestnictwa. W związku z tym na lewicowego aktywistę zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia z art. 23.4 KW – niepodporządkowanie się poleceniom milicji.

Początkowo proces miał się odbyć 6 grudnia, potem przesunięto rozprawę na 13 dzień miesiąca. Przez niemal pół dnia Zmicier był trzymany na posterunku – milicjanci znów przesłuchali go w związku z tym, że nie przychodzi na zajęcia resocjalizacyjne. Pod koniec rozmowy wręczono mu pozew na następny dzień, 14 grudnia – z tego samego powodu.

Na dzień dzisiejszy, przeciwko anarchiście złożono trzy zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia (za unikanie zajęć resocjalizacyjnych). Wiadomo, że jeszcze jedna rozprawa z tego powodu ma się odbyć 19 grudnia, przypomina Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” na stronie spring96.org. Grozi mu za to areszt lub grzywna do 1225 rubli (2180 złotych) – o ile sędzia nie uzna jego czynu za recydywę i nie zaostrzy wyroku.

Niepokorny więzień sumienia

W październiku 2016 roku Palijenka został skazany na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu za rzekomy napad na milicjanta. Chodzi o próbę samoobrony aktywisty, którego w czerwcu brutalnie zatrzymano podczas nieoficjalnej Rowerowej Masy Krytycznej w Mińsku. Oddział specjalny milicji (OMON) brutalnie pobił wtedy i zatrzymał część z 35 uczestników demonstracji – m.in. obserwatora Białoruskiego Komitetu Helsińskiego Kiryła Każenawa.

Wiadomości
Uczestnicy mińskiej Masy Krytycznej zatrzymani i pobici przez milicję
2016.04.30 10:17

Podczas śledztwa milicjanci podobno znaleźli na komputerze anarchisty zdjęcia pornograficzne. Do aktu oskarżenia dodano więc „produkcję i/lub rozpowszechnianie materiałów pornograficznych lub o charakterze pornograficznym”. Białoruskie służby często wykorzystują ten artykuł do przedłużania wyroku i zdyskredytowania aktywistów społecznych. Dodatkowo, sąd ogłosił, że Palijenka będzie przymusowo leczony z alkoholizmu.

Rok później anarchista został ponownie aresztowany. 7 października 2017 roku sąd unieważnił zawieszenie wyroku i wysłał Palijenkę na odbycie reszty wyroku w kolonii karnej w Bobrujsku. Był tam regularnie wtrącany do karceru, administracja więzienia prześladowała go też psychicznie.

Międzynarodowa organizacja ochrony praw człowieka Amnesty International uznała Zmitra Palijenkę za więźnia sumienia. Opuścił więzienie 24 października 2018 roku.

Wideo
Więzień sumienia Dzmitryj Palijenka wyszedł na wolność
2018.10.24 08:05

ii, pj/belsat.eu

Aktualności