Smaki dawnego Grodna przypomni Aleksy Szota, który razem ze swoim gościem pokaże, jak przygotować uwielbiany przez przedwojennych grodnian, bałkański napój: buzę.
W Grodnie okresu 20-lecia międzywojennego było sporo przysmaków, o których nikt już dziś nie pamięta. Można było je dostać w niezliczonych kawiarniach i restauracjach, z których najlepsze znajdowały się w okolicach ulicy Dominikańskiej, dzisiejszej Sowieckiej. Grodnianie przed wojną raczyli się np. egzotycznym, pochodzącym z Bałkanów gęstym napojem: buzą.
Chodzi o rodzaj sfermentowanego jęczmiennego lub owsianego kisielu. Przywieźli go do Grodna przed I wojną światową dwaj kupcy z Macedonii, którzy uciekli przed trwającą wtedy wojną bałkańską. Bracia otworzyli własną kawiarnię, w której podawali przysmaki ze swoich rodzinnych stron.
Więcej w programie Wędrówki po Grodzieńszczyźnie:
jb/belsat.eu
Zdj. William Neuheisel, wiki cc