Białoruś czasowo zawiesiła eksport produktów naftowych – poinformował przedstawiciel koncernu Biełnaftachim. Jest to spowodowane wstrzymaniem przez Rosję dostaw ropy do białoruskich rafinerii rurociągiem Przyjaźń.
– Potwierdzamy, że eksport produktów naftowych został czasowo zawieszony w związku ze wstrzymaniem dostaw ropy do naszych zakładów rafineryjnych – poinformował rozmówca TASS w Biełnaftachimie.
Jednocześnie zapewnił on, że nie ma zagrożenia deficytem paliw na rynku wewnętrznym. Wcześniej Biełarusnafta, główny operator stacji benzynowych na Białorusi, poinformowała, że paliwa docierają do bazy przedsiębiorstwa planowo, a ponadto są zapasy, które starczą na co najmniej dziesięć dni.
Portal internetowej gazety Nasza Niwa przekazał informację o zawieszeniu eksportu paliw, powołując się na rozporządzenie rządu, do którego dotarł bloger Arciom Harbacewicz. Według tego dokumentu eksport paliw został wstrzymany już 1 stycznia. Decyzja ta ma na celu „zaspokojenie potrzeb gospodarki krajowej”.
Wstrzymanie dostaw rosyjskiej ropy do białoruskich rafinerii od 1 stycznia potwierdził w piątek koncern Biełnaftachim. Wynika to z braku porozumienia pomiędzy Mińskiem i Moskwą w sprawie dostaw surowca od 1 stycznia 2020 roku. 31 grudnia władze w Mińsku i w Moskwie poinformowały, że nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie warunków dostaw ropy na Białoruś. Tego samego dnia rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow apelował, by nie tworzyć „apokaliptycznych scenariuszy, bo dialog będzie kontynuowany”.
Od dostaw surowca uzależnione są białoruskie rafinerie w Mozyrzu i Nowopołocku. Produkty naftowe są głównym towarem eksportowym Białorusi. Zakup ropy z innych źródeł niż Rosja jest możliwy, jednak byłby znacznie droższy niż dotowany przez Rosję surowiec i obniżyłby dochody Mińska ze sprzedaży paliw.
Podczas prowadzonych obecnie przez Mińsk i Moskwę negocjacji na temat tzw. pogłębionej integracji w ramach państwa związkowego, warunki dostaw surowców są jedną z najtrudniejszych kwestii. Według części ekspertów Rosja naciska w kluczowych dla Białorusi kwestiach naftowo-gazowych, by skłonić ją do ustępstw w innych dziedzinach. Program pogłębionej integracji w ramach państwa związkowego przewiduje m.in. podpisanie 31 „map drogowych”, dotyczących ujednolicenia norm w różnych sektorach obu państw.
Tranzyt przez terytorium Białorusi w kierunku zachodnim, w tym do Polski, przebiega bez zakłóceń i jest realizowany w pełnym zakresie. Taką informację przekazał agencji TASS rosyjski operator rurociągu Przyjaźń, Transnieft. Potwierdziła to strona polska.
– Transport tranzytem przez Białoruś rosyjskiej ropy naftowej rurociągiem Przyjaźń do Polski odbywa się bez zakłóceń – poinformował dziś polski operator rurociągu, PERN, odnosząc się do informacji o wstrzymaniu przez Rosję dostaw surowca do białoruskich rafinerii.
cez/belsat.eu wg PAP