Szef białoruskiego MSZ Uładzimir Makiej jest gotowy wysłać do Waszyngtonu swego ambasadora w ciągu kilku miesięcy.
Cytowany przez portal TUT.by. szef białoruskiej dyplomacji podkreślił, że dla wysłania przedstawiciela do USA potrzebne jest jedynie „wypełnienie kilku warunków technicznych”. Makiej przypomniał, że Białoruś nie otrzymała oficjalnego wniosku dotyczącego wyznaczenia nowego ambasadora USA, którym, według doniesień medialnych, ma być długoletnia pracowniczka Departamentu Stanu Julie Fisher.
– Wychodząc z tego, co przeczytaliśmy w amerykańskich mediach, strona amerykańska ma zamiar w najbliższym czasie skierować swojego ambasadora na Białoruś. Jeśli do tego dojdzie, będzie to świadczyć, że USA jest zainteresowana jak najszybszą normalizacją stosunków z Białorusią – dodał Makiej.
Amerykańskie czasopismo Foreign Policy, powołując się na własne źródła, poinformowało, że na czele przedstawicielstwa USA na Białorusi stanie doświadczona dyplomatka, specjalistka w kwestiach Europy Wschodniej i NATO Julie Fisher. Obecnie zajmuje ona stanowisko zastępcy pomocnika Sekretarza Stanu ds. Europy Zachodniej i EU.
Fisher otrzymała dyplom magistra w Centrum Wilsona na Uniwersytecie Princeton. Badała problematykę Rosji i Europy Wschodniej na Uniwersytecie Karoliny Północnej.
W latach 2011-2013 Fisher pełniła funkcję zastępcy dyrektora biura sekretarza generalnego NATO, gdzie zajmowała się kwestiami Ameryki Północnej, krajów bałtyckich, polityką obrony i powstrzymywania. Amerykańska dyplomatka przebywała również na placówkach w Tbilisi, Kijowie i Moskwie.
Po zakończeniu pracy w Radzie Bezpieczeństwa USA, gdzie zajmowała się sprawami Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, Fisher pracowała jako szefowa Centrum Operacyjnego Departamentu Stanu. Organ ten w trybie całodobowego dyżuru zajmuje się reagowaniem na sytuacje kryzysowe i podtrzymuje kontakt z personelem dyplomatycznym w świecie.
Dyplomatka kierowała także sztabem zastępcy Sekretarza Stanu USA ds. polityki kadrowej, informacji i bezpieczeństwa w placówkach dyplomatycznych poza granicami USA. Zna rosyjski, francuski i trochę gruziński.
By objąć posadę ambasadora w Mińsku, Fisher potrzebuje nominacji prezydenta i zatwierdzenia swojej kandydatury przez Senat USA.
O potrzebie przywrócenia ambasadorów USA i Białorusi Mike Pompeo, Sekretarz Stanu USA wspomniał po raz pierwszy w połowie ubiegłego roku i potwierdził swój zamiar podczas niedanej wizyty w Mińsku. W wyniku kryzysu dyplomatycznego w 2008 r. Białoruś doprowadziła do odwołania ambasadora USA. Było to działanie odwetowe za wprowadzenie w 2006 r. amerykańskich sankcji, za prześladowania opozycji.
