Tak wyglądała dziś sytuacja na dworcach autobusowych w Mińsku i Grodnie.
W związku z zamknięciem granic przez sąsiednie kraje białoruscy przewoźnicy odwołują planowe rejsy, a dworce autobusowe zaprzestają sprzedaży biletów i zdejmują rozkłady przejazdów.
W informacji kas międzynarodowych Centralnego Dworca Autobusowego w Mińsku Biełsat dowiedział się, że dzisiaj sprzedawano tam już tylko bilety na ostatnie dwa rejsy do Wilna – na 20:00 dziś i 6:30 w poniedziałek.
Bez żadnych ograniczeń można było za to kupić bilety do Rosji – do Moskwy i Petersburga. Ale już na Ukrainę pozostało tylko kilkadziesiąt wolnych miejsc – w autobusach wyjeżdżających z Mińska dziś i jutro.
Do Polski już nie da się kupić żadnych biletów.
– Do Polski w ciągu najbliższych 10 dni biletów sprzedawać nie będziemy. W związku z kwarantanną w tym kraju – dowiedzieliśmy się na stołecznym dworcu.
Również na dworcu autobusowym w Grodnie bilety do Polski nie są już sprzedawane. Od poniedziałku zostają też zawieszone rejsy na Litwę. Ostatnie autobusy w stronę Wilna i Kowna widniały w rozkładzie na 18:30 i 19:00.
dd, cez/belsat.eu