Skazany na 3 lata wiezienia za uczestnictwo demonstracji przeciwko fałszerstwom wyborczym 19 grudnia 2010 r. a potem ułaskawiony -23-letni opozycjonista znowu wrócił do więzienia. Został skazany za kradzież złomu z nieczynnej fabryki.
Po aresztowaniu w grudniu 2010 r. – opozycjonista stracił pracę ślusarza w fabryce wyposażenia traktorów w Borysowie (BATE) i został wyrzucony ze studiów. Jak poinformowali jego rodzice, fakt , że został skazany w sprawie politycznej uniemożliwił mu podjęcie pracy – bo wszędzie odprawiano go z kwitkiem.
Małczanau zaczął zajmować się zbieraniem złomu by zdobyć jakiekolwiek środki na życie i pomóc ciężko chorym rodzicom. 10 kwietnia br. stanął przed sądem oskarżony o kradzież złomu na sumę ok. 9 dolarów – jak mówi, z niedokończonej i porzuconej 20 lat temu fabryki – za co otrzymał 1,5 roku kolonii o zaostrzonym reżimie. Opozycjonista podkreśla, że został zatrzymany choć wcześniej milicjanci nie interesowali się losem obiektu. Jego zdaniem, jest to zemsta służb.
jb/belsat.eu
