Poinformował o nich prokurator generalny Jurij Łucenko. To pierwsza reakcja na działania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który zainteresował się postępami w śledztwie dotyczącym zamachu na dziennikarza.
– Wysłuchałem wczoraj cokwartalnego sprawozdania szefa Policji Narodowej i szefa policji kryminalnej dotyczącego sprawy zabójstwa Pawła Szeremieta (…) Są „gorące” wersje – napisał Jurij Łucenko w Facebooku.
W przypadającą dziś trzecią rocznicę na pochodzącego z Białorusi dziennikarza prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się do zwierzchników struktur siłowych, aby w najbliższy wtorek przedstawili mu szczegóły dochodzenia w sprawie przestępstwa. Dlatego właśnie przed spotkaniem z prezydentem Łucenko rozmawiał na ten temat z szefem Policji Narodowej Serhijem Kniaziowem i naczelnikiem departamentu kryminalnego MSW Serhijem Tychonowem.
– Stróże prawa robią, co w ich mocy. Setki osób przesłuchano, sprawdza się tysiące osób. Krąg podejrzanych się zawęża – zacytowała słowa prokuratora generalnego jego rzeczniczka prasowa.
Pochodzący z Mińska białoruski, rosyjski i ukraiński dziennikarz Paweł Szeremiet zginął w centrum Kijowa 20 lipca 2016 roku. Na skrzyżowaniu ulic Iwana Franki i Bohdana Chmielnickiego wybuchła bomba podłożona pod jego samochodem.
Jak dotąd w sprawie nie ma nawet podejrzanych, jednak ukraińskie służby zaprzeczają zarzutom, że nie poczyniły żadnych postępów w śledztwie.
sk, cez/belsat.eu