Autorka petycji na stronie Change.org przedstawiająca się jako Ksenia R. napisała, że pismo zostało skierowane do Światowej Organizacji Zdrowia. Autorka przypomina, że w większości krajów podjęto odpowiednie środki w celu wyhamowania epidemii. Jej list podpisało już 150 tys. osób i liczba ta nadal rośnie.
– Niestety w Republice Białoruś ma miejsce pełne ignorowanie choroby i błędne informowanie mieszkańców – napisała.
Według autorki, przypadki Covid-19 w kraju są przedstawiane jako zapalenie płuc. Brakuje wyposażenia, w tym respiratorów, a lekarze są wyczerpani. Jej zdaniem podawana przez władze liczba 150 zarażonych (petycja powstała pod koniec marca – Belsat.eu) jest zaniżona. Przypomina, że mimo epidemii nadal działają szkoły i uniwersytety, a ludzie muszą chodzić do pracy.
– Ta petycja jest jak krzyk duszy. Należy bezzwłocznie wprowadzić kwarantannę. Żądamy kwarantanny. Chcemy żyć – napisano.
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia rozpoczynają dziś na Białorusi misję, która ma ocenić działania w ramach reagowania na epidemię koronawirusa. Dziś władze potwierdziły, że na Białorusi korona wirusem zaraziło się łącznie 700 osób, a 13 osób zmarło.
Białoruski prezydent podczas narady poświęconej zagadnieniom energetyki i kampanii siewnej odpowiedział na głowy wzywające do wprowadzenia kwarantanny w kraju i godziny policyjnej w związku z epidemią.
– To banalne, my to możemy zrobić w ciągu doby. Ale co będziemy żreć? – podkreślił.
jb/belsat.eu
