OMON przerwał wykład rosyjskiego historyka-anarchisty. Piotr Riabow i jego słuchacze są przetrzymywani na komendzie milicji.
W poniedziałek do grodzieńskiego Centrum Inicjatyw Obywatelskich ja ulicy Sowieckiej 3, gdzie występował moskiewski historyk i anarchista Piotr Riabow, wdarli się funkcjonariusze oddziału specjalnego milicji.
O godzinie 16 Riabow powinien odczytać wykład pod tytułem „Libertarna myśl społeczna ostatniego trzydziestolecia XX wieku i początku XXI wieku” [libertarianizm to nurt polityczny i filozoficzny zakładający wolność indywidualną i dobrowolność wszelkich interakcji społecznych – przyp. red.]. Po zakończeniu pierwszego wykładu, o 18:30 powinien się rozpocząć kolejny – „Ruch nieformalny na Białorusi w okresie niepodległości (1991-2010)”.
– Wśród słuchaczy byli anarchiści. OMON wdarł się 10 minut po rozpoczęciu pierwszego wykładu. Zabrali około 20 osób, razem z prowadzącym. Znajdują się teraz na komendzie dzielnicy Leninskij Rajon. OMON skonfiskował także 14 książek, które Riabow przywiózł z sobą. Na komendę dzielnicową pojechał złożyć tłumaczenia Pawieł Mażejka, właściciel Centrum – poinformowali grodzieńscy pracownicy naszej stacji.
Na koncie w portalu społecznościowym VKontakcie Piotr Riabow przedstawia się jako współczesny rosyjski anarchista, działacz ruchu „Autonomiczne Działanie”, doktor filozofii, docent katedry filozofii Moskiewskiego Pedagogicznego Uniwersytetu Państwowego (w takiej właśnie kolejności).
Zobacz także:
- „Milicja dla narodu”: Anarchiści z Mińska inteligentnie zadrwili z OMONu
- Kolor protestu: czarny. Anarchiści są gotowi do użycia siły
DD, PJ, belsat.eu
