Była aktywistka Femen podczas konferencji prasowej prezydentów Białorusi i Ukrainy wybiegła na środek sali, obnażając piersi.
Kobieta o ciemnej cerze wykonała swój performans po tym, gdy prezydenci wyszli do dziennikarzy, by odpowiedzieć na ich pytania. Kobieta oprócz prezentowania na piersiach i wykrzykiwania po białorusku hasła „Niech żyje Białoruś”, krzyczała też po angielsku „Stop dyktaturze”. Aktywistka została szybko wprowadzona z sali przez ochronę. Łukaszenka nie odniósł się do incydentu.
Jak dowiedział się białoruski portal NN.by , aktywistka Femen to 26-letnia Angelina Dias- studentka kijowskiego Uniwersytetu Pedagogicznego i modelka. Kobieta w 2013 r. w wypowiedzi dla TET TV podkreślała, że porzuciła Femen, gdy zrozumiała, że to “projekt biznesowy”.