W minutę: Pierwszomajowe protesty na Białorusi

W Święto Pracy ulicami białoruskich miast przemaszerowali demonstranci żądający pracy, uwolnienia więźniów politycznych i dymisji prezydenta. 

W związku z trwającymi od lutego represjami, na manifestacje przyszło niewiele osób. Obyło się bez brutalnych pacyfikacji pochodów przez służby, ale nie obeszło się bez zatrzymań aktywistów i dziennikarzy. W Baranowiczach i Brześciu zatrzymano nawet manifestantów z pustymi transparentami.

Zobacz także:

PJr, belsat.eu

Wiadomości