Mieszkańcy Mińska spotkali się dziś, by przekazać odzież, śpiwory i jedzenie dla aresztowanych za udział w protestach przeciwko “podatkowi od bezrobocia”. Na miejscu zostali zatrzymani przez milicję. Wraz z nimi było troje dziennikarzy.
Początkowo osobom, które spotkały się w biurze partii Zielonych przy ulicy Fabrycyusa, zostały sprawdzone dokumenty. Jak twierdzili milicjanci, w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
Zobacz: Grzywny, zatrzymania, interwencje drogówki – współpracownicy Biełsatu na celowniku służb
Po spisaniu danych, około 18:25 milicjanci oraz osoby w cywilnych ubraniach wprowadzili zatrzymanych do busów i przewieźli ich na komisariat dzielnicy Moskiewskiej. Wśród zatrzymanych byli trzej dziennikarze: Aleś Zaleuski z Biełsatu, Kristina Berdynskych z ukraińskiego portalu Nowoje Wremia oraz Gulliver Cragg z France24. Jest to pierwszy przypadek zatrzymania zagranicznych dziennikarzy w czasie ostatnich tygodni.
Transmisja Alesia Zaleuskiego z momentu zatrzymania
Busy z krewnymi i przyjaciółmi aresztowanych oraz dziennikarzami stały potem przez godzinę pod dzielnicowym komisariatem. Po godzinie 20:00, gdy na miejsce przyjechał rzecznik prasowy komisariatu, przedstawiciele mediów zostali po kolei wypuszczeni.
Czytaj także:
Liroy zaniepokojony losem dziennikarzy Biełsatu
Fakt: „Na Białorusi prześladują dziennikarzy TVP”
W Mińsku pojawiły się patrole uzbrojone w automaty WIDEOFAKT
